12 Lip Międzynarodowy Dzień …
Sezon ogórkowy w pełni, zatem Miła Czytelniczko i Ty, Drogi Czytelniku zapewne nie masz dziś wielkiej ochoty na ciężkie teksty albo zbyt wnikliwe pytania dotyczące Twojej własnej kondycji.
Porozmawiajmy zatem o czymś „lżejszym”, a w ogóle to witam Cię najserdeczniej, najcieplej, tak prawdziwie wakacyjnie i zapraszam do lektury.
Nie wiem czy spotkałeś się kiedyś z jakąś pobieżną choćby listą przeróżnych obchodzonych obecnie dni. Obchodzi się dni „międzynarodowe”, „światowe”, „święta” i co kto lubi, do koloru i do wyboru. Każdego dnia w różnych częściach świata, krajach czy środowiskach obchodzi się już chyba wszystko. Oprócz takich powszechnie znanych jak Międzynarodowy Dzień Całowania, Dzień Dziecka czy Dzień Matki obchodzimy również Dzień Frytek, Międzynarodowy Dzień Rock ‚n’ Roll, Światowy Dzień Szympansa, Dzień bez Telefonu Komórkowego, Światowy Dzień Umiejętności Młodzieży, Międzynarodowy Dzień Pantery Mglistej, Dzień Ostrygi, Dzień Bielizny, Międzynarodowy Dzień Piwa, Dzień Świeżego Oddechu, Dzień Musztardy, Dzień Pracownika Opieki nad Osobami Starszymi, Dzień Arbuza, Międzynarodowy Dzień Alopecji, Międzynarodowy Dzień Kota, Wielki Dzień Pszczół i setki, setki innych. Wśród tego natłoku znalazło się też miejsce na docenienie tak szefów jak i pracowników, mamy więc Narodowy Dzień Szefa oraz Dzień Doceniania Pracownika.
I właśnie na ten ostatni chcę zwrócić Twoją uwagę. To nieoficjalne święto przyjęło się w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii pod koniec XX w., a jego celem jest docenienie pracy szeregowych pracowników i wzmocnienie więzi między pracownikiem, a pracodawcą. Przyjęło się obchodzić je dziękując za włożony trud, oddanie, a często i prawdziwe poświęcenie pracowników. Organizuje się więc firmowe święta obdarowując pracowników drobnymi upominkami, oficjalnie dziękując za pracę, skracając tego dnia czas pracy, etc. Najważniejszym elementem pozostaje tytułowe „docenienie”; a czynić to można na wiele sposobów.
Drogi Przyjacielu i Przyjaciółko co czujesz czytając o tym dniu? Jakie refleksje, jakie uczucia spontanicznie rodzą się w Twojej głowie?
Jak często czujesz się doceniony, a jak często czujesz się oceniony? Co czujesz kiedy ktoś Cię docenia? Co odczuwasz, kiedy ktoś Cię ocenia? Prawda, że to nie tylko gra słów?
Jakiś czas temu jeden z banków prowadził kampanię społeczną pod tym właśnie hasłem „Doceniaj, a nie oceniaj”. Jak wyjaśniał jeden z jego dyrektorów, bank chciał zwrócić uwagę na to, jak wielką moc mają pozytywne słowa i gesty bliskich. Krytyka i wygłaszanie negatywnych opinii podcina skrzydła i zniechęca do podejmowania wyzwań. „Jako Bank wspieramy ludzi w realizacji ich planów i marzeń, przede wszystkim dzięki finansowaniu, którego udzielamy. Jednak warto pamiętać, że do ich powodzenia potrzebne są nie tylko pieniądze lecz także wiara w siebie i wsparcie otoczenia”.
Łatwo, myślę, że nawet zbyt łatwo przychodzi nam ocenianie innych. Sama łapię się na tym, że zbyt szybko oceniam drugiego człowieka, jego zachowanie, słowa, wygląd czy też plany odnośnie przyszłości. Niestety, takie oceny często są negatywne. Kiedy mówimy o ocenianiu, to automatycznie wracamy do czasów szkolnych, kiedy to ktoś nam wystawiał oceny i, niestety, zbyt często były to jakieś mierne czy inne niedostateczne. I tacy ‘mierni’ albo nawet ‘niedostateczni’ często się czujemy. I takie same ‘mierne’ albo ‘niedostateczne’ wystawiamy też innym.
„Doceniaj, a nie oceniaj” zaprasza Cię do odłożenia tej szkolnej miarki i do popatrzenia na bliskich w inny sposób. Bardzo często na tym blogu proszę Cię, abyś zobaczył przede wszystkim siebie. Dziś poproszę, abyś popatrzył na ludzi, których masz wokół. (Oczywiście nie zapominaj też o sobie).
ZAMIAST KONCENTROWAĆ SIĘ NA NIEUSTANNYM WYSTAWIANIU KOMUŚ CENZURKI DOCEŃ GO.
DOSTRZEŻ TO, CO ROBI, zamiast koncentrować się nieustannie na tym, czego nie robi. PODKREŚL TO, CO ROBI DOBRZE, zamiast ciągle zwracać mu uwagę na to, co robi źle. PODZIĘKUJ ZA DOBRO, DOCEŃ JE, a może nawet zrób wysiłek i tego dobra poszukaj. Może być, że jest ono malutkie, mikre, takie mało znaczące i po prostu nie chce nam się go docenić, bo to „takie nic”. MIMO TO DOCEŃ JE; DOBRO, WARTOŚCI, PIĘKNO MAJĄ W SOBIE WEWNĘTRZNĄ SIŁĘ I WIELKĄ DYNAMIKĘ. ONE TAK JAKBY SAME Z SIEBIE ROSNĄ, POTRZEBUJĄ JEDYNIE ODPOWIEDNIEGO ŚRODOWISKA. A TYM ŚRODOWISKIEM JEST DOSTRZEŻENIE, DOCENIENIE, UZNANIE, PRZYJĘCIE.
Może oglądasz amerykańskie filmy i śmieszy Cię niekiedy to ciągle wyrażane przez wszystkich wsparcie, uściski, pochwały. Może wydają Ci się one przesadne, nienaturalne i niepotrzebne. A może jest zupełnie inaczej? Może to nasza postawa jest nienajlepsza? Może to nasze ciągłe szukanie przysłowiowej „dziury w całym” jest szkodliwe?
Drogi Czytelniku i Kochana Czytelniczko zadaj sobie kilka prostych pytań. Kiedy ostatni raz pochwalił@ś kogoś za coś? Kto to był? Za co go pochwalił@ś? Kiedy podreślił@aś ważność albo wartość wykonanej pracy? Kiedy podziękował@ś bliskim za ich codzienny trud bycia z Tobą? Za rzeczy tak proste jak ugotowany obiad, zrobione zakupy, umyty samochód, zmienioną pościel, a dziecku za posprzątane po sobie zabawki nawet nie przychodzi nam do głowy dziękować.
Nasze lato, choć tak krótkie, zawsze niesie ze sobą jakieś oczekiwania, jakieś pragnienia; odpoczynku, co oczywiste, ale też zmiany, potrzeba przeżycia czegoś nowego, pięknego, ciekawego. I oczywiście, że z całego serca życzę Ci najciekawszych podróży, najlepszego odpoczynku, najmilszego towarzystwa i w ogóle wspaniałych wakacji. Ale poza tym, w chwili gdy pomyślisz o czymś nowym, innym, to pomyśl może o nowym spojrzeniu na bliskich.
POPATRZ SERDECZNIE, ŻYCZLIWIE I Z UŚMIECHEM.
POPATRZ DOCENIAJĄC, A NIE OCENIAJĄC.
ZOBACZ WYSIŁEK BLISKICH CI OSÓB, ZOBACZ ICH NAWET NIEPORADNE STARANIA.
UCIESZ SIĘ TYM, PRZYJMIJ I PODZIĘKUJ.
I ZAPEWNIAM CIĘ, ŻE BĘDZIESZ MIEĆ NAJLEPSZE LATO I WAKACJE POD SŁOŃCEM.
No Comments