Jaką winę ponosi niewinny groszek?

piedras en tu camino Coach Elanie

Jaką winę ponosi niewinny groszek?

„Kiedy w przedszkolu mój groszek nie wzeszedł, wiedziałem, że moje życie łatwe nie będzie”

Kilka dni temu zobaczyłam tę myśl w lawinie zdjęć, postów i filmików video, które  każdego dnia dostarcza  mi Facebook i uśmiechnęłam się, uznałam ją za żart, rodzaj sympatycznego mema z nutką ironii i poczucia humoru, coś co sprawia, że się uśmiechasz i natychmiast zapominasz o tym, bo nie ma to żadnego znaczenia. Niemniej już po chwili uświadomiłam sobie, że ten domniemany żart zawiera w sobie wielką prawdę, a niekiedy może być też opowieścią o ludzkim dramacie i o życiu pełnym porażek czy cierpienia.

Dlatego Droga Czytelniczko i Czytelniku chcę, abyś przeczytał@ to zdanie razem ze mną jeszcze raz i żebyśmy się chwilę zatrzymali przy nim, aby zrozumieć, o czym nam w rzeczywistości to krótkie zdanie mówi, co nam opisuje i jaki wpływ może mieć na nasze życie, zarówno Twoje jak i moje.

Opowiem Ci tę historię od samego początku. Pewnego pięknego dnia Pani Przedszkolanka weszła do sali pełnej dzieci i z szerokim uśmiechem podniosła rękę, a w niej niewielką torebkę. Dzisiaj mam dla Was niespodziankę, ciekawe, kto zgadnie, co jest w tej torebce? I wszyscy usiłują zgadnąć, ale oczywiście nikomu się to nie udaje, bo Pani w torebce ma ziarnka groszku. Każde dziecko bierze po jednym ziarnku i sadzi go w malutkiej doniczce ze swoim imieniem. Mijają dni, groszki trzeba podlewać, mijają kolejne, wszyscy czekają w napięciu… w końcu groszki zaczynają wschodzić, jeden za drugim, jedne wcześniej, inne trochę później, ale wschodzą wszystkie… z wyjątkiem jednego. Jeden nie wschodzi . Dzieci patrzą uważnie, czyja to doniczka? Czyj groszek nie wzeszedł?  Wszyscy patrzą na tego, który nie umiał dbać o swojego groszka… . Jak czuje się to dziecko? O czym może myśleć?

Znasz podobne sytuacje ze swojego własnego życia? Kiedy był@ś dzieckiem, ale także te z dorosłego życia. Kiedy zdarzało się, że z jakichś powodów coś nie działało w Twoim otoczeniu, a Ty zaczynał@ś myśleć, że to Twoje życie nie działa. Że się nie nadajesz albo nie umiesz. Że wszyscy byli w stanie coś osiągnąć z wyjątkiem Ciebie, że ludzie umieją coś robić, zarabiać, znaleźć towarzysza życia, pracę …. (możesz wpisać tu wszystko, co przychodzi Ci na myśl), koniec końców, że każdy jest więcej wart niż Ty.

Wróćmy do naszego przedszkolaka. To może być jedna z ważniejszych chwil w jego życiu. Zachowanie wychowawczyni może zmienić wszystko. Może ona wytłumaczyć dzieciom, że takie rzeczy się zdarzają. To żaden problem, bywa, że niektóre groszki „nie działają”, ale w torebce jest dużo innych i zaraz zasadzimy innego i wkrótce będziemy mieli nową roślinkę. W taki sposób nabywa się umiejętności rozwiązywania problemów, rozumienia, że problem istniejący na zewnątrz istnieje na zewnątrz i tam trzeba go rozwiązywać. ŻE FAKT, ŻE JAKIŚ GROSZEK NIE WZESZEDŁ NIE JEST WINĄ ANI NIEZDOLNOŚCIĄ DZIECKA, A PRZEDE WSZYSTKIM, ŻE TO NIE WARUNKUJE JEGO ŻYCIA.

Jeśli nie zrobi tego wychowawczyni, mogą zrobi to rodzice. Pokazać dziecku, że w torebce jest dużo groszków i że większość wschodzi, ale niektóre nie, i jest to całkiem normalne. Spróbujemy posadzić inne i na pewno wzejdą. W ten sposób dziecko odkrywa złożoność zewnętrznego świata i swoją zdolność do rozwiązywania pojawiających się na jego drodze problemów. Podobnie jak ja czy Ty. Aby z faktu, że coś „nie działa” nie wyciągać błędnego wniosku, że to „nie działa” moje życie i że jestem skazany na jakieś trudne, nieszczęśliwe czy w ogóle okropne zdarzenia.

Drogi Czytelniku i Czytelniczko, wróćmy ponownie do naszego bohatera. Co się dzieje, jeśli nie otrzyma on pomocy ani właściwej interpretacji od Wychowawczyni, ani od Rodziców? Co się dzieje jeśli dziecko czuje się winne albo nieprzydatne? Może stać się to, o  czym mówi przytoczony przykład: „Wiedziałem, że moje życie łatwe nie będzie” … To właśnie chwila, w której w podświadomości tworzy się ograniczające osobę przekonanie: „moje życie będzie trudne ponieważ ….”, i możesz dokończyć zdanie jak chcesz. Istotne jest, że takie ograniczające przekonanie zakorzenione bardzo głęboko w podświadomości steruje Cię niejako na wszystkich poziomach i wymiarach Twojego życia, ponieważ steruje Tobą w sposób subtelny i nieodparty jednocześnie. I powiesz, całkowicie przekonany, że Twoje życie jest takie czy takie, bo wiele razy przekonałeś się o tym, że Tobie zawsze przytrafiają się jakieś kłopoty, bo takie fatum już nad Tobą ciąży, czy przeznaczenie. Tak, że nawet nic już nie próbujesz zmienić, bo już góry wiesz, że się nie da. TO SĄ WŁAŚNIE OGRANICZAJĄCE CIĘ PRZEKONANIA.

creer que van a salir las cosas coach Elanie

Zadziwiające rezultaty wielu eksperymentów naukowych ukazują dobitnie, że nasz umysł wytwarza efekt zwany efektem Pigmaliona. Jeśli działasz zgodnie z przekonaniem, że Twoje życie będzie trudne, to ono takie z pewnością będzie. Umysł będzie szukać wszystkiego i niejako ściągać wszystko to, co będzie mogło wzmocnić to przekonanie. Ilekroć zdarzy się coś, co je potwierdzi, wewnętrzny sędzia nie omieszka Ci przypomnieć: „A nie mówiłem”. I tak bez przerwy.

TE PODŚWIADOME, GŁĘBOKO ZAKORZENIONE PRZEKONANIA ZAWSZE SĄ PRAWDZIWE, BO ZARÓWNO WÓWCZAS GDY WIERZYSZ, ŻE MOŻESZ, JAK I WTEDY GDY WIERZYSZ, ŻE NIE, NIE MOŻESZ, W OBYDWU PRZYPADKACH MASZ RACJĘ.

Jedyne co możesz zrobić, to odkrywać tę „piątą kolumnę” Twojej podświadomości i zastępować błędne przekonania nowymi, zbudowanymi na innych fundamentach. Opartych na zaufaniu do samego siebie i do swojej zdolności do podejmowania wielkich wyzwań i do wielkich osiągnięć. Zaufaniu do wspaniałej ISTOTY, która pragnie wydostać się na powierzchnię i rozwinąć cały swój potencjał aby osiągnąć życie pełne i szczęśliwe i pomóc innym w tym zadaniu.

Przyjaciółko i Przyjacielu, zapraszam Cię do odkrywania tego, co ogranicza Twój potencjał i do pożegnania tych niedobrych wzorców na zawsze. Aby Twoje decyzje nie wypływały nigdy z „wiem, że nie dam rady”, tylko z „chcę i mogę, i postaram się to osiągnąć”.    

2 komentarze
  • Magdalena
    Posted at 21:05h, 18 grudnia

    To jest wielka prawda – jak nasza (samo)świadomość kreuje rzeczywistość wokół nas (a raczej jak skutecznie wtłacza w nas obraz tej rzeczywistości).

  • Elanie
    Posted at 21:44h, 18 grudnia

    Dziękuję za komentarz, jeśli zainteresował Cię ten post, zapraszam do czytania i komentowania innych postów zamieszczanych na blogu, a przede wszystkim zapraszam do kreowania takiej rzeczywistości, która będzie Cię napełniała energią i radością z życia, serdecznie pozdrawiam.