Author: Ela Niedźwiecka

Ostatnie tygodnie owocują w moim życiu spotkaniami i rozmowami z ludźmi znanymi od zawsze, z poznanymi ostatnio, w relacjach towarzyskich, rodzinnych, przyjacielskich i wszelkich innych. Ponieważ czas ten spędzam  pod znakiem podróży i wielu spraw, nazbierało się tego naprawdę sporo....

Miła Czytelniczko i Drogi Czytelniku, rozpocznę ten post dosyć nietypowo, bo na początek chcę się trochę pochwalić. A  może raczej razem z Tobą ucieszyć się chwilą, którą właśnie przeżywam, bo nie tylko mam przyjemność rozmawiać z Tobą za pośrednictwem tego...

Kochana Przyjaciółko i Drogi Przyjacielu, jak się odnajdujesz w tej nowej, „powirusowej” rzeczywistości? Teraz, kiedy wszechobecne wiadomości na temat cowid-19 ustępują powoli katastroficznym wizjom powszechnej zapaści i totalnej ruiny prawie wszystkiego, jakie uczucia i wrażenia rodzą się w Twoim wnętrzu?...

i zobacz, że geniuszem jesteś Ty. Kilka lat temu poznałam pewną kobietę. W gruncie rzeczy nie była to wielka znajomość, ograniczałyśmy się zazwyczaj do pozdrowienia na klatce schodowej i zdawkowego co słychać. Jednak któregoś dnia ona sama zbliżyła się do mnie...

Dzień dobry albo dobry wieczór, zależy, w którym momencie dnia czy nocy, Drogi Czytelniku i Kochana Czytelniczko, otworzysz ten tekst. Niemniej, niezależnie od pory dnia zawsze życzę Ci, aby był to dobry czas, dobry, pełen sensu i światła, moment. Dobry...

Jednym z moich ulubionych zajęć, którym w większym lub mniejszym stopniu poświęcam czas i energię praktycznie od dzieciństwa, jest  ogrodnictwo. Niekiedy była to tylko pojedyncza doniczka, niekiedy dziesięć doniczek, a czasem duży ogród włącznie z projektowaniem, ale nie pamiętam okresu...

Dnie biegną jeden za drugim i wydaje się wprost niemożliwe, że nasze przymusowe zamknięcie trzyma nas w domach już cały miesiąc. W dodatku nie widać końca przemierzanego tunelu. Wielu ma  się całkiem dobrze, a nawet znajdują pozytywne strony takiej sytuacji....

Madryt, o ile to możliwe, zrobił się jeszcze cichszy. Dwa tygodnie temu na ulicach jeszcze coś było słychać. Niektórzy mieli nadzieję, że przymusowe zamknięcie, tak, jak to było zapowiadane, za 15 dni się skończy. Ostatecznie, te dwa tygodnie możemy jakoś...

Już pewnie zgadujesz, Drogi  Czytelniku i Kochana Czytelniczko, o czym chcę z Tobą dziś porozmawiać. Siedzę przy otwartym oknie, korzystając z pięknego popołudnia w centrum Madrytu. Wszystko wydaje się toczyć swoim najbardziej zwykłym, codziennym rytmem.  Mimo to czuję coś dziwnego, coś...

Parę dni temu rozmawiałam ze znajomą i w trakcie tego spotkania w pewnym momencie poczułam się poirytowana do tego stopnia, że poprosiłam moją rozmówczynię, abyśmy zmieniły temat. Koleżanka roześmiała się,  zaczęłyśmy rozmawiać o czymś innym i spotkanie potoczyło się bez...